Mowa oczywiście o Yellowstone National Park, który znajduje się na terenie Stanów Zjednoczonych. Jego rozległy teren znajduje się na obszarze, aż trzech stanów: Wyoming, Idaho i Montana. Powierzchnia tego parku to aż 8 991 km2 , dla porównania Biebrzański Park Narodowy (największy w Polsce) ma powierzchnię ok 600 km2
Parę lat temu decydowaliśmy się wziąć udział w programie Work & Travel USA. Na cztery miesiące wyjechaliśmy do Stanów, aby “dotknąć” kultury amerykanów. Głównym założeniem tego programu wymiany studentów jest praca połączona ze zwiedzaniem tego kraju. Z uwagi, że zawsze uwielbialiśmy kontakt z naturą i piesze wycieczki w górach, decyzja związana z wyborem miejsca pracy przyszła Nam z łatwością. Zatrudniliśmy się w Xanterra Yellowstone- w firmie, która obsługuje turystów w parku. I tak oto pracowaliśmy na kuchni i karmiliśmy przyjezdnych 🙂
Sam dojazd do miejsca docelowego w Montanie, gdzie mieliśmy się spotkać z przedstawicielem przyszłego pracodawcy zajęła ponad 48h, od momentu wyjścia z domu w Warszawie. To bez wątpienia była Nasza najdłuższa podróż (nie biorąc pod uwagę innych wyjazdów, gdzie robiliśmy kilka przystanków np. na zwiedzanie). Kilkanaście godzin lotów z 3 przesiadkami i w końcu dotarliśmy na miejsce.
Krajobraz, który Nas otaczał i widoki bardzo szybko zrekompensowały długą podróż, o której szybko zapomnieliśmy. Pierwsze co rzuciło Nam się w oczy to kolor zieleni. Wszystko było w różnych odcieniach tej barwy. Od razu wiedzieliśmy, że to świetna decyzja i na pewno nie będziemy żałować tej przygody.
Park Narodowy Yellowstone jest podzielony na 5 różnych miasteczek, podzielonych wg głównej atrakcji.
- Lake Village
- Grant Village
- Old-Faithful Village
- Mammoth Hot Springs Village
- Canyon Village
Z uwagi na zamiłowania do terenów górzystych i trekkingu górskiego, wybraliśmy najwyżej położoną osadę w Canyon Village. Główną atrakcją był oczywiście kanion, który przyciągał setki tysięcy turystów rocznie. My mieliśmy go absolutnie na wyłączność. Nie pamiętam dnia, kiedy nie wybralibyśmy się chociaż na krótki moment żeby kolejny raz nacieszyć oko jego widokiem.
Taki widoczek mieliśmy po 15 min spacerkiem od miejsca gdzie mieszkaliśmy 🙂
Krajobraz Parku Narodowego Yellowstone to liczne góry, wzniesienia, lasy i ogromne polany. Tamte tereny słyną głównie z tego, że są położone na olbrzymiej kalderze, tzn pozostałości po wulkanie, który niegdyś był bardzo aktywny. Aktualnie do atrakcji, które ściągają turystów z całego świata są liczne gejzery i gorące źródła, które wybuchają o równych odstępach czasu z iście zegarmistrzowską precyzją.
Typowym widokiem w Yellowstone są wybuchające gejzery oraz widok wszechobecnej pary wodnej.
Kolejną atrakcją tego parku są liczne jeziora oraz rzeki, które umożliwiają wiele aktywności. Jedną z nich jest bardzo popularne kajakarstwo w rwących i szybkich rzekach parku. Ten sport jest zdecydowanie dla miłośników mocnych wrażeń, którzy nie boją się zamoczyć w zimnych wodach. Dla tych, którzy cenią sobie spokój połączony z bliskim kontaktem z naturą polecam wędkarstwo rzeczne z metodą łowienia “na muchę”. Z kolei dzięki dostępności jezior możemy popływać łódką i podziwiać otaczający Nas krajobraz z innej perspektywy.
W każdym z kilku miasteczek możemy spróbować różnych, ciekawych potraw. Kuchnia amerykańska jest dość znana wszystkim na całym świecie. Bowiem, kto nie jadł klasycznego burgera z wołowiną lub placka jabłkowego? W Narodowym Parku Yellowstone mieliśmy okazję spróbować takich dań jak np. potrawka z bizona (Bison Sloppy Joes) czy pierś z kurczaka w bardzo ostrym sosie (Buffalo Hot Chicken).
Każdemu, kto choć przez chwile wahał się czy odwiedziny Ziemi Kolumba to dobry pomysł na wycieczkę i poznanie innej kultury, od razu odpowiadam, że jeden z właściwszych!